Pamiętajmy że najważniejszym czynnikiem zapobiegającym przegrzaniu, jest umożliwienie zwierzakom termoregulacji, brzmi skomplikowanie, ale zaraz to wyjaśnię. Jeśli mamy na zewnątrz wysoką temperaturę, wysoką wilgotność i jesteśmy ciągle narażeni na działanie promieni słonecznych to w naszym organizmie wytwarza się wysoka temperatura, wtedy do akcji wkraczają różne mechanizmy termoregulacji i między innymi wytracamy temperaturę poprzez pocenie się, Zwierzęta nie mają gruczołów potowych albo mają ich niewiele w specyficznych miejscach i tak na przykład psy posiadają je prawie wyłącznie na opuszkach stąd na stole u lekarza ze strachu zostawiają mokre ślady na stole po badaniu. Psy najwięcej ciepła wytracają poprzez zianie. Dlatego pamiętajmy jeśli pies w upalne dni jest wyprowadzany w kagańcu, musi on mieć kaganiec odpowiedniej wielkości tak by umożliwić mu otwarcie pyska.
Do prawidłowych procesów termoregulacyjnych niezbędny jest stały dostęp do wody. Jednak najlepiej unikać kłopotów i nie wyprowadzać psów na spacer w najcieplejszych godzinach. Szczególnie wrażliwe na wysoką temperaturę są szczenięta, ciężarne samice psy starsze i chore. Szczególną uwagę należy zwrócić na psy o długiej lub gęstej okrywie włosowej. U niektórych ras zaleca się nawet krótsze strzyżenie w okresie letnim.
Jeśli już niestety dojdzie do przegrzania i zauważycie że zwierzak intensywnie zieje, ślini się, ma przyspieszone, płytkie oddechy, błony śluzowe na wewnętrznej stronie warg stają się blade, suche i lepkie, tętno jest szybkie ale słabo wyczuwalne, wysoka temperatura ciała, zwierzę słabnie, może tracić przytomność, a w krytycznym stanie pojawiają się drgawki – wszystkie te objawy powinny skłonić Państwo do natychmiastowej wizyty u lekarza. Należy jak najszybciej zabrać zwierzę ze słońca i przenieść w chłodniejszym miejscu. Psa układamy na boku, szyja musi być wyprostowana. Można otworzyć delikatnie pysk i wyjąć język. Szmatkę zwilżoną chłodną wodą przykładamy do głowy i szyi czworonoga. Następnie zaczynamy delikatnie polewać całe ciało zwierzęcia letnią wodą zaczynając od klatki piersiowej i brzucha a na kończynach kończąc. Woda nie może być za zimna, bo dojdzie do szoku termicznego i stan psa ulegnie gwałtownemu pogorszeniu. Jeśli jest taka możliwość najlepiej jest postawić w pobliżu wiatrak – to przyśpieszy schładzanie ciała. Jeśli czworonóg jest przytomny można podstawić mu miskę z wodą, jednak nie należy zmuszać zwierzęcia do picia. Można delikatnie zwilżyć mu język i wargi wilgotną szmatką. Jednak jak w wielu przypadkach tutaj także sprawdza się prosta zasada – lepiej zapobiegać niż leczyć!