Dlaczego zwierzęta nie powinny spożywać resztek ze stołu i jedzenia przeznaczonego dla ludzi?
Obecnie, prawie w każdym domu jest jakiś pupil – pies lub kot. Często słyszymy od właścicieli „to członek rodziny” i stało się to niestety równoznaczne z tym, że uczłowieczamy naszych czworonożnych przyjaciół, często dzieląc się z nimi naszymi posiłkami. Nie należy tego robić. Po pierwsze dlatego, że psy i koty są zwierzętami mięsożernymi i ich zapotrzebowanie jest inne niż nasze. Powinny w związku z tym dostawać swoją zbilansowaną karmę. Tylko w ten sposób, podając odpowiedni pokarm we właściwej, odmierzonej dawce, możemy mieć pewność, że nasze zwierzątko otrzymuje wszystkie potrzebne mu składniki, w tym witaminy i mikroelementy oraz unikamy przekarmiania i nadwagi. Kolejny powód, dla którego nie powinnyśmy podawać zwierzętom resztek ze stołu jest ich szkodliwość. Wędliny zawierają znaczną ilość soli, przypraw i konserwantów, których stężenie licząc na masę ciała może być szkodliwe dla zwierząt. Czekolada na przykład zawiera toksyczną dla zwierząt teobrominę.
Kolejny powód, dla którego pies nie powinien dostawać resztek ze stołu jest czysto wychowawczy. Jeśli raz ulegniemy żebraniu psa dajemy mu sygnał, że może to robić i jest to działanie skuteczne. Zaburzamy właściwą hierarchię i dajemy psu do zrozumienia, że jak będzie się „bardzo starał, to w końcu coś wyprosi”, a oduczenie psa takiego zachowanie jest trudne i mozolne.
Jakie są powody dopominania się psa o pokarm w trakcie posiłku jego właściciela?
Wielkie oczy wpatrujące się w uczestników posiłku, stawanie na dwóch łapkach, często piszczenie, szczekanie, a nawet rzucanie się na stół… to zmora wielu właścicieli. Problem zaczyna się niewinnie…
Dobre wychowanie psa jest procesem ciągłym. Należy zatem konsekwentnie od początku stosować pewne reguły przy codziennych czynnościach, takich jak na przykład spożywanie posiłków. Superpremium Dog Food Gdy pies jest szczeniakiem ciężko mu odmówić kawałka czegoś pysznego ze stołu, skoro tak pięknie prosi. Niestety szczeniaki bardzo szybko kodują sobie takie sytuacje i przy kolejnej okazji ponownie poproszą o smakołyk. Jeśli tych „razów” będzie kilka a nawet kilkadziesiąt – problem żebrania psa staje się regułą.
Czy możemy go tego oduczyć?
Można, ale wymaga to ogromnej konsekwencji działania wszystkich członków rodziny. Po pierwsze, gdy pies rozpoczyna swoje żebranie należy go ignorować i nie zwracać na niego uwagi. Jeśli zwierzak nauczył się, że żebranie przynosi skutek w postaci jakiegoś smakowitego kąska, to będzie powtarzał swoje zachowanie, a nawet je utrwala piszczeniem, wyciem, poszczekiwaniem. Gdy jednak zachowanie to przestanie przynosić pożądany przez psa efekt to jest nadzieja na to, że niepożądane przez nas zachowanie ulegnie wygaszeniu. Najlepiej nauczyć psa spożywania swoich posiłków tylko w miejscu specjalnie do tego przeznaczonym, bezpiecznym, z własnej miski. Każdy pies powinien być nauczony komendy „nie” i „na miejsce”, które są bardzo pomocne w oduczeniu psa różnych złych zachowań łącznie z żebraniem.
Kolejny ważny element to edukacja gości. Zaproszone osoby powinny od progu dostać instrukcje, jak zachowywać się wobec upominającego się o jedzenie psiaka. Właściwe zachowanie dotyczy nie tylko psów. Porozmawiajmy o właścicielach, którzy wyprowadzają czworonogi na spacer, i wstyd się przyznać, nie sprzątają… Wiosenne roztopy odkrywają zalegające odchody na trawnikach. To nie tylko estetyka, bo odchody mogą zawierać niebezpieczne dla zwierząt i ludzi pasożyty. Na pozór całkowicie zdrowe zwierzęta mogą być zarobaczone. To, że pasożytów nie widać, w żadnym wypadku nie oznacza, że nasz czworonóg ich nie ma. Objawy chorobowe pojawiają się często dopiero w przypadku masywnego zarażenia. Najlepszym sposobem na upewnienie się, czy nasz zwierzak nie ma pasożytów jest regularne badanie kału i ewentualne systematyczne stosowania preparatów przeciw pasożytom wewnętrznym i zewnętrznym, ale też bardzo ważne jest to, aby wszyscy sprzątali odchody po swoich czworonogach.